Powoli dużymi krokami zbliża się koniec roku a z nim "nowy rok - nowa ja" - chyba każda z nas zna ten "żart". Dziś nie będzie o postanowieniach na nowy rok typu 1. będę chodzić regularnie na fitness, 2. będę jeść zdrowo, 3. będę oszczędzać itp Dziś będzie o realnych planach - takich, które robię już trzeci rok z rzędu. Zawsze pod koniec lub na początku roku tworzę sobie chciejlistę, którą później sukcesywnie realizuję przez cały rok, są na niej rzeczy materialne. Odrębna lista to ta na której zapisuje swoje plany życiowe - podróże, plany zawodowe czy też te związane z rozwojem osobistym.



W tym roku udało mi się skreślić z listy Macbooka, GoPro 5, nowe buty motocyklowe a także nowy motocykl. Na liście było również trochę zachciewajek kosmetycznych - wreszcie na moją półkę trafiła pielęgnica do włosów o której marzyłam już od dwóch lat. Podróży w tym roku nie było zbyt wiele. Z miejsc, które udało się odwiedzić mogę wymienić Wilno i Troki, jak co roku obowiązkowo Mazury, Mistrzostwa Polski Supermoto w Bydgoszczy a także Mistrzostwa Europy Supermoto w Poznaniu, był też weekend w Bieszczadach ze znajomymi. Zazwyczaj tych podróży było znacznie więcej jednak w tym roku skupiałam się na zamknięciu tematu studiów i tak w czerwcu wreszcie pożegnałam swoją uczelnie broniąc tytuł magistra na kierunku Dziennikarstwo i komunikacja społeczna na specjalizacji PR i reklama. Zdobyłam również kolejne uprawnienia do prowadzenia nowego modułu szkoleń, po Multimediach w reklamie naszedł czas na Systemy prezentacji informacji w biznesie. 

Wszystko to nie byłoby możliwe gdyby nie planowanie czasu, które spowodowało szereg zmian. Pomimo, że grudzień jest dla mnie miesiącem obfitującym w realizację szkoleń to właśnie dzięki planowaniu swojego czasu realizuję po raz pierwszy blogmas dłużej niż 2 dni :P Powrót do blogowania sprawia mi ogrom przyjemności i każdego dnia do głowy przychodzą mi coraz nowsze pomysły na wpisy.



Pisząc o organizacji czasu chciałam podzielić się z Wami rewelacyjnym produktem jakim jest planer, który zamówiłam na allegro jednak możecie go znaleźć również na stronie www.planerydzienne.pl
Pewnie pomyślicie co jest wyjątkowego w tym produkcie? Miałam już różne kalendarze i planery jednak po raz pierwszy planer spełnia moje oczekiwania w 110%! Oprócz standardowego miejsca na notatki dzienne są wkładki typu:
❅ 100 rzeczy, które chce zrobić 
❅ Plan urlopowy 
❅ Co zabieramy na urlop (dokumenty, ubrania, elektronika, apteczka, kosmetyki, inne)
 Moje cele: życiowe/osobiste, praca/kariera zawodowa, sport/zdrowie, inne
 Plan finansowy, na każdy miesiąc roku




Każda dzienna kartka prócz harmonogramu godzinnego zawiera takie rubryki jak:
 telefon/mail do....
 priorytety na dziś...
 lista spraw...
 lista zakupów...
 posiłek...
 sport/zdrowie...

Na końcu mamy 25 stron na notatki oraz 6 stron na cytaty/motto/hasło/slogan/powiedzenie.
Planer ma twardą okładkę zabezpieczoną metalowymi narożnikami.

Koszt planera o ile dobrze pamiętam to około 45 złotych - szczerze? Wart jest dużo, dużo więcej!
Po raz pierwszy mam miejsce na wszystkie moje zapiski. Mogę wyznaczyć cele, kontrolować finanse i nie pominąć żadnej ważnej sprawy.



Plany na 2019? Szkoła trenerów, nowy samochód, podróże - dużo podróży! 



Dzień 15
Kalendarz Metro kapsułka Somat Gold do zmywarki, 1 szt.
Kalendarz Douglas Belive in angels - maseczka w płatku 7w1 StarSkin, 1 szt. 
Kalendarz Balea - peeling, 50ml
Kalendarz Yves Rocher - cień do powiek - 2.5g
Kalendarz Douglas Skin Care - ampułka - 1.5ml

20 komentarzy:

  1. U mnie poród trzeciego malucha, skończyć wreszcie budowe domu i ogarnąć życiowy plan na skończenie z korpo!

    OdpowiedzUsuń
  2. Dlatego zamiast poszukiwać planera idealnego, sama go sobie robię. Bullet Journal to idealny sposób notowania dla mnie i dzięki temu, rzeczywiście jestem dużo bardziej zorganizowana i nic mi nie umyka :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam planery i kalendarze! Nie wyobrażam sobie bez nich życia!

    OdpowiedzUsuń
  4. ale fajny dokladnie taki jest mi potrzebny, bo tez mam mnostwo rzeczy zawsze do zanotowania :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Wczoraj nabyłam w drodze kupna piękny zeszycik, który mam nadzieję przekształcić w superplaner :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Bez zaplanowania zapominam o wszystkim

    OdpowiedzUsuń
  7. Planer w telefonie i masa karteczek na biurku - to mój sposób na planowanie.

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja kiedyś planowałam wszystko i jakoś miałam dużo zajęć, a dużo wolnego czasu... Po urodzeniu dziecka tego zaprzestałam i nie mam na nic czasu :( Chcę wrócić do tego zwyczaju :)
    Z chęcią dołączam do obserwatorów :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Twoje.plany na dużo podrozy bardzo mi się podobaja:) mam zamiar też założyć takie cele

    OdpowiedzUsuń
  10. Używam wyłącznie kalendarzy, ale czasami i tak zapominam o różnych sprawach:) Oby si ę Twoje cele spełniły:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Dobry planner to podstawa, bez niego bym zginęła.

    OdpowiedzUsuń
  12. Ojej, jak ja uwielbiam planować! Rok, miesiąc, następny dzień. Wtedy czuję, że mam większą kontrolę nad tym co się dzieje, nawet jeśli wypadnie coś niespodziewanego. Często zapisuję strasznie dużo planerów, kalendarzy, notatników - jednego roku. Chciałabym to trochę ograniczyć na 2019, zobaczymy - to też jakiś plan! :D

    OdpowiedzUsuń
  13. uwielbiam planować :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Szczególnie planer finansów może okazać się wyjątkowo przydatny - przynajmniej dla mnie ;d

    OdpowiedzUsuń
  15. zapisuje tylko w telefonie. wszelkie planery niestety mi magicznie przepadają

    OdpowiedzUsuń
  16. U mnie kalendarz to podstawa jak nie zapisze to później zapominam

    OdpowiedzUsuń
  17. Taki planer to fajna rzecz, ja jednak nie planuję życia... wolę je przeżywać.
    Serdecznie pozdrawiam was wszystkich i zapraszam do odwiedzenia mojej strony Teraz moda.

    OdpowiedzUsuń
  18. Ja już od dawno korzystam z Bullet Journal bardziej tworze go i sprawdza mi się bardzo dobrze, nie lubię za bardzo używać takich kalendarzy zrobionych bo zawsze ich zapominam używać hehe.

    ZAPRASZAM NA MÓJ BLOG

    OdpowiedzUsuń

Jeśli blog Ci się spodobał - zaobserwuj i zostań ze mną na dłużej :)!